Czy jesteś na diecie? Chcesz więcej ćwiczyć? Dlaczego by nie połączyć ćwiczeń i rozrywki? Jeśli lubisz pisać rzeczy na papierze lub zeszytach stworzonych specjalnie do tego celu, spodoba ci się idea bullet journal. To bardzo fajne narzędzie, które może służyć nie tylko jako idealna podstawa do kalendarzy, porządkowania narzędzi czy planowania jadłospisu, ale także do odchudzania i innych celów. Czy jesteś zainteresowany? Zaczynajmy! Zapraszamy również do zerknięcia w pierwszą część artykułu!
Czym jest bullet journal?
Bullet Journal to nic innego jak pusty notatnik, który sam wypełniasz, który można dostosować do określonych celów, własnych preferencji lub potrzeb. Ryder Carroll, projektant mieszkający na Brooklynie w Nowym Jorku, wynalazł Bullet Journal (znany również jako bujo). System rozwijał się przez wiele lat i ostatecznie przybrał obecną formę. Składa się z takich elementów jak indeks (spis treści), dzień / tydzień (kalendarz), kolekcje i migracja.
Jak prowadzić dziennik odchudzania? Pomysły na strony!
Bullet journal pomoże ci nie tylko być lepiej zorganizowaną osobą, ale także i otworzy ci sporo drzwi. Z tym prostym narzędziem osiągniesz wszystko! Cele powinno się zapisywać, najlepiej w miejscu łatwo dostępnym, gdzie zawsze możemy sięgnąć. Dlaczego warto to robić? Dlaczego warto zapisywać cele? Kiedy zapisujesz cel, zwiększasz swoje szanse na jego osiągnięcie. Dlatego, jeśli tego nie zrobiłeś, zacznij zapisywać swoje cele, ponieważ przyspieszy to ich osiągnięcie. Nauka to potwierdza!
Strona numer cztery – sprawdzanie progresu
Tutaj również polecamy przeznaczyć na to aż dwie strony, bowiem tabelka może być całkiem spora. Zacznijmy od lewej strony, każdy wiersz to inna kwestia jak np. pomiary klatki piersiowej, pupy, brzucha, lewej ręki, lewej nogi, prawej ręki itp., nie zapomnij także o wadze czy o konkretnych aspektach twojej wagi. Być może masz dostęp do specjalnego sprzętu, który nie tylko zważy cię, ale także i określi ile masz procent tłuszczu, ile wody, a ile mięśni.
Warto także zaznaczyć tam tzw. cheat day czy cheat meals, jeśli je robisz. Ewentualnie jeśli np. jesteś na diecie wegetariańskiej, wegańskiej czy diecie keto, również warto to tam umieścić. Do wszystkich tych wierszy, dodajesz dwanaście kolumn, na każdy miesiąc i ewentualnie jeśli dostaje ci miejsce uzupełnij stronę o motywujące cytaty, kolorowe naklejki czy obrazki.
Strona numer pięć – plan posiłków/jadłospis
Na diecie nie są ważne tylko ćwiczenia, ale także i to, co jesz. Właściwie mówi się, że 70% twojej sylwetki to dieta, a 30% ćwiczenia i jest to oczywiście prawda. Fajnie będzie więc zapisywać sobie co tydzień, plan co będziesz jadła. Jeśli prowadzisz normalny bullet jorunal i dodajesz do niego jedynie aspekty odchudzania, świetnie! Przed każdym tygodniem, poświęć jedną stronę na zaplanowanie tych posiłków. Jeśli twój bullet journal służy tylko do odchudzania, zrób to z góry i czynność powtórz średnio 52 razy, bo tyle ma tygodni ma średnio rok.
Jak powinno to wyglądać? Zacznij od tytułu na górze na środku strony. Następnie zaraz pod tym umieść tabelkę. Tabelkę podziel na pięć posiłków (śniadanie, lunch, obiad, kolacja, przekąski) i siedem dni tygodnia. Resztę strony poświęć na notatki czy listę zakupów, ewentualnie możesz tam zapisać jakieś istotne detale odnośnie danego posiłku, jak przepis czy co do niego dodać.
Strona numer sześć – spis najlepszych ćwiczeń
Taką stronę zawsze warto posiadać. Ćwiczeń w sieci jest sporo, właściwie znajdziesz je absolutnie wszędzie. Masz jakieś swoje ulubione? Zapisz ich tytuły na tych stronach. Wygląd tej strony to tak naprawdę twoja osobista preferencja. Możesz to potraktować także jako miejsce na motywację! Zapisz sobie tam powody, dla którego to robisz, wklej inspirujące zdjęcia czy np. zdjęcia kostiumu kąpielowego lub sukienki w którą chciałabyś się zmieścić. Nie zapomnij o cytatach, to także daje sporego kopa!
