Planowanie posiłków czy tworzenie jadłospisu to świetny pomysł dla tych z was, którzy kompletnie nie odnajdują się w supermarkecie czy zwyczajnie wiecznie nie wiedzą co ugotować, a w rezultacie co tydzień z lodówki wyrzucają przeterminowane produkty. Choć stworzenie jadłospisu nie wydaje się być najprostszą czynnością na świecie, mamy na to rozwiązanie, czytaj dalej! W tym artykule zajmiemy się planowaniem posiłku, w sprawie listy zakupów odsyłamy cię do drugiego tekstu.
Krok pierwszy: sprawdź przepisy
Weź do ręki zeszyt, notatnik lub otwórz Worda, wybór należy do ciebie! Zacznij od przeglądania przepisów w sieci. Znajdziesz ich tam mnóstwo! Nie zapomnij zapisać te potrawy, które już znasz, lubisz i chętnie jesz. Nawet jeśli coś wydaje ci się głupie, jak makaron ze szpinakiem i serem feta, wciąż zapisz tę potrawę np. w zeszycie. Kolejny krok to nowe przepisy, które chciałabyś spróbować czy przetestować. W sieci znajdziesz wiele stron z przepisami, ale możesz sprawdzić także np. YouTube, Instagram czy TikToka. Fajną alternatywą są także grupki na FaceBooku typu „Co dziś na obiad?„. Zapisz tych przepisów sporo, najlepiej od razu z instrukcją i tym, co będzie ci potrzebne lub linkiem, choć my polecamy skopiować treść przepisu, a przynajmniej skopiować listę produktów.
Przepisy możesz podzielić na trzy główne kategorie:
- śniadania/kolacje;
- obiady/lunche (np. do lunchboxów);
- przystawki/przekąski.
Krok drugi: otwórz excela lub weź notatnik do ręki
Teraz gdy masz już zapisane przepisy, czas zrobić kolejny krok, jakim jest stworzenie samego jadłospisu. Najpierw narzędzie. Możliwości masz sporo. Google oferuje tzw. spreadsheety, czyli nic innego jak excel, tylko w wersji online. Jeśli masz wykupiony pakiet Microsoft, możesz skorzystać ze zwykłego excela. W przypadku w którym lubisz standardowy papier i długopis, możesz zakupić np. nowy zeszyt (im większy, tym lepszy) i zapisać wszystko tam. Inną opcją jest skorzystanie z gotowego szablonu do wydruku (znajdziesz ich sporo w sieci). Możesz także stworzyć własnoręcznie szablon. Co polecamy na początek?
Na początek najlepiej zacząć od własnoręcznie zrobionego szablonu, który na dodatek będzie mega prosty. Sprawi to, że nie zniechęcisz się od razu na samym początku. Jak taki szablon stworzyć?
Krok trzeci: stwórz szablon
Weźmy pod lupę spreadsheet od Google, nie różni się on praktycznie niczym od excela, więc spokojnie możesz to odtworzyć na tym programie. Nazwij go tak, aby łatwo było ci to odszukać czyli np. „Jadłospis + Lista zakupów”. Jeśli zapisujesz plik na komputerze, zapisz go w konkretnym miejscu na dysku, a jeśli nie, dodaj tę stronę do zakładek, tak abyś zawsze miała do tego dostęp. Na dole znajdziesz pierwszą kartę, nazwij ją np. „jadłospis”, dodaj drugą i nazwij ją „lista zakupów”, opcjonalnie dodaj trzecią o nazwie „przepisy”.
Jadłospis
Pole 1A pozostaw puste, w polu kolejno B1, C1, D1, E1, F1, G1, H1 wpisz dni tygodnia oraz datę, czyli np. „poniedziałek 18/01, wtorek 19/01, środa 20/01, czwartek 21/01, piątek 22/01, sobota 23, niedziela 24/01”. Następnie w polach A2, A3, A4 itd. wpisz rodzaj posiłku, czyli np. „śniadanie, obiad, kolacja”. Jeśli masz taką potrzebę dodaj rubrykę na przekąski, drugie śniadanie, śniadanie do pracy twoje czy męża itp.
Co teraz? Teraz czas na sprawdzenie przepisów, które zapisałaś. Wpisz danie do odpowiedniej rubryki na konkretny dzień. Jeśli obiad z wczoraj, zabierasz rano do pracy lub jesz go 2-3 dni, zanotuj to. Pozostałe rubryki wypełnij według uznania. Staraj się potrawy dobierać tak, aby nie marnować jedzenia. O czym mówimy? Jeśli w poniedziałek na obiad masz spaghetti i używasz pół słoika sosu pomidorowego, zaplanuj np. pulpety w sosie na obiad we wtorek, zużyjesz wtedy drugą połowę.
Jeśli nie jesz np. śniadania czy kolacji, wpisz w to miejsce po prostu „x” lub „-„. Jeśli jesteś wegetarianinem/weganem, a np. twój partner/partnerka nie, do przepisu możesz dodać „+kurczak” czy „+schab”. Chcesz upiec ciasto? Również to uwzględnij w jadłospisie, przyda ci się to do stworzenia listy zakupów.
